Strony

czwartek, 15 października 2015

Hamptons + Loft = 100% LOVE




Moja Siostrzyczka wychodzi za mąż! 



Już za tydzień, wraz z całą rodziną, jedziemy nad morze bawić się z tej okazji na weselu :) Wszystko dopięte na ostatni guzik- sukienka i szpilki kupione, fryzjer i manicure umówione, a chłopaki mają przygotowane stroje w moim ulubionym męskim stylu casual. Tata- nieco sztywniej- wciśnie się w elegancki garnitur ;). Panna młoda wprowadza się do mieszkania swojego (lada dzień) męża, które jest już właściwie urządzone- ale potrzebny jest ten final touch . No i do kogo (jak nie do mnie!) miałaby zwrócić się o pomoc? Państwo młodzi życzą sobie cegłę na ścianie- a ponieważ posiadają już sofę w kolorze écru, z pewnością musi to być cegła w naturalnym kolorze. Ten bardzo wyrazisty element podkreślimy jeszcze industrialnym stolikiem kawowym i oświetleniem. A czy zauważyliście, że loftowe lampy świetnie odnajdują się w stylu Hamptons? Mieszkanie nad morzem niejako "zobowiązuje" do morskiej stylistyki- mamy więc gotowy przepis na interesujące wnętrze.

Styl Hamptons jest moim zdaniem bardzo eklektycznym stylem, oprócz elementów przemysłowych jest w nim miejsce na klasykę (meble), egzotykę (marokańskie wzory na dywanach i tkaninach), elementy naturalne (kosze z trawy, dodatki z rafii, lampy stołowe z podstawą z gałęzi wyrzuconych przez morze, wiklinowe meble), marynistyczne (to oczywiste), a nawet glamour! Ach ci Amerykanie- zachwyca mnie ich polot w kreowaniu luksusowych wnętrz w dobrym guście! Gama kolorów, które mogą pojawić się w takim wnętrzu też jest bardzo szeroka- od bieli poprzez wszelkie odcienie szarości, aż po kroplę czerni; taupe i greige- ulubione kolory Kelly Hoppen (czyli brąz i beż z domieszką szarości); w dodatkach świetnie sprawdza się żółć, morskie odcienie zieleni, wszelkie odcienie błękitu- od granatu, przez turkus, aż po szaroniebieski, a także czerwień (najlepiej koralowa)- właściwie chyba tylko fiolet i róż nie pasuje do stylu Hamptons...

Całe mnóstwo nadmorskich inspiracji znajdziemy w Zara Home, jak również jest kilka sklepów internetowych oferujących meble i dodatki w tym stylu- sprowadzane z USA (ale wiadomo- luksus kosztuje ;)). A poniżej mood board, przedstawiający jak salon nowożeńców widzę ja :)). Krzesła to model Fashion polskiej marki Paged, o czym pisałam tutaj- zajrzyjcie, bo warto!








I na koniec dowód na to, że nie ma rzeczy niemożliwych- skandynawski styl w Hamptons! Gdy Finka (kobieta narodowości fińskiej ;)) bierze się za adaptację stodoły (a nawet dwóch!) na wschodnim wybrzeżu Long Island (historia, jak do tego doszło tutaj), musi wyjść z tego coś niezwykłego- zresztą, zobaczcie sami!






























Taka stodoła to moje marzenie- mogłabym tam zamieszkać od zaraz! A wy?


A Ilonce i Tomkowi- życzę 100 lat przeżytych razem w miłości!!